Czy znasz Cyrusa i Persów? Jest to argentyński zespół rockowy, który powstał w 2009 roku i składa się z Andrés Ciro Martínez oraz towarzyszących mu muzyków. Ma na swoim koncie wiele dobrze znanych piosenek, które uwielbiają jego zwolennicy, np. „Przed i po” czy „Będziesz tańczyć”. Zespół zdobył w swojej karierze kilka nagród, w tym 2 nagrody Carlosa Gardela.
Jeśli znasz ten zespół, to możliwe, że lubisz swoją muzykę lub jej nie znasz i jest to dobra okazja, aby odkryć nowy styl muzyczny i zespół rockowy, który działa już od 11 lat i sprawia, że jego zwolennicy śpiewają.
Zwroty Cyrusa i Persów
Nie przegap niektórych jego zwrotów z jego piosenek poniżej, abyś mógł zorientować się, jaka jest jego muzyka, a przede wszystkim, aby zrozumieć, jaki jest jego styl myślenia podczas komponowania piosenek i chęci przekazania wiadomości swoim zwolennikom. Mamy nadzieję, że je lubisz.
- Nie jest darmowe ani ulotne, nie jest kłamstwem ani prawdą. Raj w Alcatraz to zakazana miłość.
- Gdzie twoje oczy idą, twoje nogi mnie niosą?
- Rozrywa cię na strzępy, zrywa paski z twoich ubrań. I nie łap swój biały uśmiech, nie wystarczy, że ma Twoją skórę.
- Podchodziłam do fotela, który był pod lustrem, a stamtąd wskakiwałam do fotela przede mną, który na mnie czekał i podążał za wami.
- Widok jest zachmurzony, jadę autostradą, twoje ręce nie idą.
- Szukasz serca, które można pokonać. Szukasz i słyszę podobny rytm.
- Daj mi w tej dżungli miejsce, które można wspiąć się na szczyt największego drzewa, aby zobaczyć niebo z dala od pustych obietnic, zazdrości, chciwości i fałszywej miłości.
- Czas zacząć, krok po kroku, chodzić. Podejdź z wiatrem przeciw lub za, krok po kroku, z wiarą i odwagą.
- Nawet jeśli nie możesz znaleźć swojego głosu, nawet jeśli płacą ci daniami z ryżu, nawet jeśli się boisz i możesz upaść, godność nie jest stracona, wiesz.
- Jeśli jeszcze cię zobaczę, nalegam, zawsze będę cię kochać. Nalegam, nawet jeśli czas mówi nie, nalegam, ta miłość nigdy nie umrze.
- Z tylu chodzenia zapomniałem pomyśleć, że czekasz na mnie.
- Szukał i pokazywał mi pragnienia, ja przynosiłem rzeczywistość. Powiedziałem do niego, siedząc na łóżku: zdałeś sobie sprawę, że dziś wychodzisz.
- Nie ma znanego miejsca docelowego, ale pozostaje jedna butelka i jest dobry znak.
- Daj mi w tej dżungli miejsce, które można wspiąć się na szczyt największego drzewa, aby zobaczyć niebo z dala od pustych obietnic, zazdrości, chciwości i fałszywej miłości.
- Od horyzontu, sięgając szczytu, czasami nie wiem, gdzie iść. Moje nogi podążą za tobą przez góry, pustynie, ulice i autostrady.
- Wpadam w twoje spojrzenie jak wodospad. Spadam, nie rozumiem, nagi jak wiatr.
- Więcej alkoholu, żeby uciec z tego piekła, więcej alkoholu, pocałunek byłby lepszy.
- Gdyby moje oczy były ostami, twoja skóra byłaby sitem, gobelinem. Gdyby moje palce były strzałkami, twoje ciało byłoby blizną.
- Tyle samotności, wszystkie połączone, ekranujące dzieci, witamy na rynku.
- Co miło cię znowu widzieć, mówimy sobie bez słowa. Dziś wszystko zaczyna się od nowa i będzie tym, czym już było.
- Patrzeć w oczy bez zastanowienia i widzieć księżyc wolny od ciemności, ciemności duszy, która nie pozwala nam widzieć.
- W dawnych ciemnościach nie szukaj tego, czego już nie ma. Zawsze jest nowa droga.
- Nasze bicie serca było szybkie, łatwo było się całować. To było widzieć cię i czuć rytm, po prostu tańczyć.
- Piorunem pójdę, ale zawsze będę wracał, żeby cię szukać.
- Ponieważ tutaj jestem ojcem i zawsze było dla mnie jasne, dzieci któregoś dnia wyjeżdżają, bo to jest naznaczone przeznaczenie.
- Padają na mnie promienie niepokoju. Kiedy jestem z tobą, wiem tylko, jak się czuć.
- Mogą zabić głos, mogą spalić twój naród, mogą ukryć to, co zostanie wspomnieniem.
- Moja dusza jest rozerwana w paski, a mój umysł jest zamglony. Nie możesz być lepszym pocieszeniem, jeśli nie dasz mi więcej.
- Pochodzi z daleka iz igraszki z iluzją, szukałeś wolności, a teraz jak uciec z tego więzienia.
- Teraz, kiedy cię nie ma, wszyscy czują to samo pragnienie.
- Ten, kto chce wiedzieć, będzie wiedział, że wybiera bycie godnym lub szumowiną.
- Nieumyślnie szukałem kobiety, która była wiatrem, była wiatrem w mojej skroni.
- I chociaż nie chciałem lub nie wiedziałem, jak zobaczyć, czas ci mówi: patrz, kto jest kim.
- Tak idealnie, ona się uśmiecha. Park pełen słońca. Co takiego masz, że nie pozwala ci myśleć.
- Jest tak obojętna, że już mnie to boli. Lew związany za nogi taśmą klejącą.
- Dobrze jest mieć jedno marzenie, ale lepiej mieć dwa. Stwórz bardzo duży kraj, ty decydujesz o drugim.
- Znam dzieci, rozmawiają o kobietach. Mam to, co mam, mam wszystko, czego chcą. Obejmowałeś mnie i lizałeś w każdej ranie i w każdej ranie.
- Mężczyźni śpią dziś snem przyjemności i nie wiedzą, gdzie jutro się obudzą.
- Moje otwarte oczy już cię nie widziały, nigdy cię nie zapomną.
- I zostawił po sobie smutne wersety, które słyszę we mnie.
- Jeśli jest zimno, rozbierz się, jeśli jest w nocy, obudź się. Położyli cię do łóżka tak wcześnie i już nie śpisz.
- Lubisz iść w górę, lubisz schodzić. Lubisz iść dalej. Że zostawiasz to, co zostało wyłączone, czego już nie ma.
- Jest taka samotna, spójrz na nią. W jej oczach jest przyjemność, spójrz na nią, kiedy sprawia, że się zakochujesz.
- Ale nie ma problemu, mamusiu. To nie ma znaczenia, bycie między nogami, kochanie, wygoda.
- Będziesz tańczyć, jakby to była ostatnia noc. Będziesz tańczyć, jakby nikt nie patrzył. Będziesz tańczyć, ponieważ nie ma innej chwili niż ta.
- Chcą waszego mędrca, kiedy mają was więcej niż wasze słońca. Chcą twojego strachu, daj mu swoje kary za jego piosenkę.
- Jestem gorący, jestem odległy, jestem kim chcesz, kiedy chcesz, jestem. Będę twoją nadmuchiwaną lalką, jestem twoim niewolnikiem, twoim królem, twoim szefem.
- Idź i nie poddawaj się, uparcie. Idź i nie poddawaj się, nie ma rozwiązania. Idź i nie poddawaj się, możesz zostać królem, ale następnego dnia bufon bez skóry.
- Uwalnia mnie i nie mogę uciec. Patrzy na mnie, otwiera się bez pośpiechu.
- Będziesz moim spokojem tylko przez kilka godzin, z dala od wszystkiego, gejszą w cieniu, muzyką w cieniu i naszym obrazem na niebieskim ekranie.