To mówi wideo trwające nieco ponad 21 minut historia Ramóna Arroyo. 42-letni mężczyzna, u którego 10 lat temu zdiagnozowano stwardnienie rozsiane.
Ramón opowiada w filmie, jak to zrobić podczas letnich wakacji papieros wypadł mu z ust ... w tym czasie palił. W tym momencie nie zdawał sobie sprawy, że od tego momentu jego życie zmieni się na zawsze. Połowa twarzy była sparaliżowana, nie miał czucia w dłoniach, a lewa noga zawodziła.
Zdiagnozowano u ciebie stwardnienie rozsiane, choroba neurologiczna, która atakuje ośrodkowy układ nerwowy. Ramón wpadł w depresję.
Jednak po nieprzespanej nocy dotarł do dna i przypomniał sobie, co powiedział mu lekarz: Nie będziesz w stanie przebiec więcej niż 200 metrów. Przed domem Ramóna znajdował się znak wskazujący, że stacja metra znajduje się 200 metrów dalej. Postanowił tam pojechać ... i udało mu się. Reszta historii jest imponująca.
Zapraszam do obejrzenia filmu i daj się zarazić pragnienie poprawy, które ma Ramón Arroyo: