Proponuję wyzwanie na dziśJeśli się odważysz, możesz to przedłużyć w czasie: mów prawdę w każdej sytuacji, mów dokładnie, co myślisz i postępuj zgodnie z tym. Wydaje się to logiczne, ale w pewnym momencie wszyscy jesteśmy kłamcami. Mogą to być małe kłamstwa, jak przywitanie się z wielkim „dzień dobry” sąsiadowi, którego nie połykamy. Jednak dlaczego to robimy?
To są zwykłe akty społecznego przetrwania. Gdybyśmy byli w 100% uczciwi w naszym życiu, stracilibyśmy wielu przyjaciół, więzy rodzinne zostałyby zerwane, stracilibyśmy pracę. W każdym razie pomyśl o jednym: stracilibyśmy to wszystko, ale zyskalibyśmy bardzo cenny skarb, uczciwość (szczerość).
Dzisiaj Szczerość to coś, co w moim przypadku bardzo cenię. W związku z tym mam w życiu tendencję: nie uważam się za osobę bardzo towarzyską, ponieważ widzę wokół siebie wiele hipokryzji, formalności, przymusowych relacji. Współpracuję z bardzo niewielką liczbą osób, ale są to w 100% szczere relacje, w których nie obchodzi mnie bycie tym, kim naprawdę jestem, ukrywanie opinii i odpowiednie postępowanie.
To mój sposób bycia i widzenia życia. Może to nie jest poprawne i stałem się dziwakiem, aspołecznym, a czasem apatycznym. Ale oto jestem, jestem w 100% sobą.