Podsumowanie hasła „Bogaty ojciec, biedny ojciec”

Bogaty ojciec, biedny ojciec

Zostawiam wam kilka komentarzy od tych, którzy czytali książkę Roberta Kiyosakiego Bogaty ojciec, biedny ojciec. Mam nadzieję, że Ci to pomoże podsumowanie:

- Tak, przeczytałem tę książkę, kiedy byłem w liceum i szczerze założyłem u motywacja bardzo duży. Wywarło to na mnie tak pozytywne wrażenie, że od razu postanowiłem stworzyć bogactwo i sukces.

Cóż, droga nie zawsze była łatwa, ale kiedy czytałem książkę „Bogaty ojciec, biedny ojciec” Byłem tak zainspirowany, że zostałem przedsiębiorcą i inwestorem. Wiedziałem, że chcę to robić do końca życia (zwłaszcza inwestowanie w nieruchomości).

Więc teraz używam Internetu jako sposobu na tworzenie bogactwa. Pomoże mi to osiągnąć moje cele związane z nieruchomościami. Co Robert Kiyosaki Mówi w swoich książkach, biznes jest jak gra w Monopol: kup 4 zielone domy, a potem miej czerwony hotel. Obecnie używam Internetu jako swojej „szklarni”.

- Świetna książka! Zdecydowanie klasyk z potężnymi strategiami i filozofiami. Jeśli jest stosowany konsekwentnie, informacje zawarte w tej książce mogą w znaczący sposób zmienić Twoje życie.

- Przeczytałem książkę i przekonałem się, że praca dla kogoś przez cały czas pozbawia go energii i motywacji. Aby żyć szczęśliwszym i dostatnim, musisz przejąć inicjatywę i bądź swoim własnym szefem.

Ta wiadomość bardzo mnie poruszyła. Zawsze przeszkadzało mi pracować dla kogoś innego i nienawidziłem prawie każdej pracy, którą miałem. Nadszedł czas, aby rozpocząć zmiany i wziąć odpowiedzialność za własne życie, zamiast polegać na czyjejś pracy.

- Czytałem to kilka lat temu i zmieniło to mój sposób patrzenia na pieniądze. Robert Kiyosaki podkreśla ideę niepracowania dla innych ludzi przez całe życie oraz sposób zarządzania i inwestowania swoich pieniędzy. Książka zmieniła sposób, w jaki postrzegam pieniądze i sposób ich pozyskiwania. Najbardziej podoba mi się to, że książka jest prosta i na temat.

Znam ludzi, którzy kupili książkę i użyli jej jako dodatku do swojego stolika kawowego. Nie trzeba dodawać, że ci ludzie wciąż są spłukani.

- Tak, czytałem Bogaty ojciec, biedny ojciec dwa lata temu. Tego się nauczyłem bogaci myślą inaczej niż klasa średnia.

- Bardzo dobra książka. Nie powie Ci, jak zarabiać pieniądze, ale raczej, jak postrzegać pieniądze jako domenę narzędzie, które pracuje dla Ciebie.

- Polecam całą twoją serię. Jak powiedziała większość ludzi, książka nie da ci przewodnika po tym, jak stać się bogatym (która książka naprawdę ci to daje?), Ale da ci dobre podstawy i otworzy twój umysł na to, co tak naprawdę jest. jest. znaczy być niezależny finansowo.

Wraz z Najbogatszy człowiek w Babilonie, to moja ulubiona książka.

Zostawiam Wam prezentację książki „Bogaty ojciec, biedny ojciec” autorstwa samego autora:


Podobał Ci się ten artykuł? Pomóż mi, udostępniając ten blog swoim znajomym. Kliknij przycisk „Lubię to” na Facebooku. Dziękuję za wsparcie.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.