Wiersze surrealistyczne to te z czasów, kiedy pojawił się ruch surrealizmu, który powstał we Francji dzięki dadaizmowi i poecie André Bretonowi.
Termin „surrealizm” został po raz pierwszy ukuty przez Guillaume Apollinarie w 1917 roku i według Francuzów etymologia reprezentuje „ponad lub ponad realizmem”; co oznacza, że jest to coś, co wykracza poza rzeczywistość, jak na przykład obraz, na którym mężczyzna jest przedstawiany wyłącznie za pomocą owoców. Jednak głównym tematem wpisu są wiersze surrealizmu, więc zanim przejdziemy do ich listy, wymienimy tylko niektóre z ich najbardziej reprezentatywnych cech.
W dziedzinie literatury ten ruch (jak większość) został uznany za rewolucję zmienił sposób posługiwania się językiem i dostarczonymi technikami komponowania dzieł które nie istniały w starożytności. Więc wszystkie gatunki literackie (poezja, eseje, teatrymiędzy innymi) naprawdę przyniosło korzyści.
- Twórcy surrealizmu zrezygnowali z licznika, aby nadać wierszowi język rosyjski.
- Poruszono więcej ludzkich tematów, zarówno psychologicznych, jak i społecznych.
- Język zmienił się dzięki temu, że autorzy mogli używać nowych leksykonów do poruszania nowych tematów; natomiast retorykę uzupełniono technikami ekspresji.
Lista najbardziej reprezentatywnych wierszy surrealistycznych
W okresie, który przypadł na początek XX wieku, około roku 1920, było ich bardzo dużo poeci surrealizmu z naprawdę niesamowitymi dziełami. Początkowo odnajdujemy André Bretona (prekursora tej rewolucji), ale z tego powodu nie możemy przestać wspominać o innych przedstawicielach ruchu, takich jak Paul Éluard, Benjamin Péret, Federico García Lorca, Louis Aragon, Octavio Paz, Guillaume Apollinaire, Philippe Soupault, Antonin Artaud, Olivero Girondo i Alejandra Pizarnik; z którego wyciągniemy niektóre z jego najwybitniejszych dzieł.
„Zwierciadło chwili” - Paul Eluard
Rozprosz dzień
pokazywać mężczyznom obrazy oderwane od wyglądu,
odbiera mężczyznom możliwość rozproszenia się,
jest twardy jak kamień,
bezkształtny kamień,
kamień ruchu i wzroku,
i ma taki blask, że cała zbroja
a wszystkie maski są sfałszowane.
Co nawet wzięła ręka
raczy przybrać kształt dłoni,
to, co zostało zrozumiane, już nie istnieje,
ptak został zdezorientowany z wiatrem,
niebo ze swoją prawdą,
człowiek ze swoją rzeczywistością.
„Allo” - Benjamin Peret
Mój samolot w ogniu, mój zamek zalany winem z Renu
moje getto czarnych lilii, moje kryształowe ucho
moja skała staczająca się po klifie, by zmiażdżyć wiejską straż
mój opalowy ślimak, mój komar powietrzny
mój rajski ptak okrył moje czarne piankowe włosy
mój spękany grób, mój deszcz szarańczy
moja latająca wyspa, moje turkusowe winogrona
mój szalony i ostrożny samochód zderza się z moim dzikim łóżkiem
mój słupek błony bębenkowej wystawał mi do oka
moja cebulka tulipana w mózgu
moja gazela zagubiona w kinie na bulwarach
moja trumna słońca, mój owoc wulkanu
śmiech mojego ukrytego stawu, w którym topią się rozproszeni prorocy
moja powódź z czarnej porzeczki, mój motylek morel
mój niebieski wodospad jak fala tła, która rodzi wiosnę
mój koralowy rewolwer, którego usta przyciągają mnie jak usta rozbrzmiewającej studni
zamarznięty jak lustro, w którym kontemplujesz lot kolibrów ze swojego wzroku
zagubiony w pokazie bielizny w ramce mumii Kocham cię
„Mam coś do powiedzenia, mówię sobie” - Federico García lorca
Muszę powiedzieć coś, co sobie wmawiam
Słowa, które rozpuszczają się w twoich ustach
Skrzydła, które nagle stają się wieszakami na ubrania
Tam, gdzie płacze, rośnie ręka
Ktoś zabija nasze imię zgodnie z książką
Kto wydłubał oczy posągowi?
Kto umieścił ten język wokół
Płacz?Mam coś do powiedzenia, mówię sobie
A ja puchnę od ptaków na zewnątrz
Usta opadające jak lustra Tutaj
Wewnątrz spotykają się odległości
Ta północ czy to południe to oko
Żyję wokół siebieJestem tu między szczeblami ciała
Na otwartej przestrzeni
Coś do powiedzenia sobie wmawiam
Mystic Carlitos - Louis Aragón
Winda zawsze zjeżdżała, dopóki nie straciłem oddechu
A drabina zawsze się podnosiła
Ta pani nie rozumie, co się mówi
To oszustwo
Już marzyłem, żeby porozmawiać z nim o miłości
O, urzędnik
Tak komiczny z jego wąsami i brwiami
Sztuczny
Płakałem, kiedy je pociągnąłem
To jest dziwne
Co ja widzę Ten szlachetny cudzoziemiec
Panie, nie jestem lekką kobietą
Uh brzydka
Na szczęście my
Mamy walizki ze świńskiej skóry
Niezawodny
To
Dwadzieścia dolarów
I zawiera tysiąc
Zawsze ten sam system
Ani mierzyć
Ani logiki
Zły temat
„Koniec wszystkiego” - Octavio Paz
Daj mi niewidzialny płomień, zimny miecz,
twój uporczywy gniew,
zakończyć to wszystko,
och, suchy świecie,
o krwawy świecie,
zakończyć to wszystko.Płonie, ponury, płonie bez płomieni,
tępy i ognisty,
popiół i żywy kamień,
pustynia bez brzegów.Płonie na ogromnym niebie, kamieniu i chmurze,
pod ślepym gasnącym światłem
wśród sterylnych skał.Płonie w samotności, która nas rozprasza,
kraina płonącego kamienia,
mrożonych i spragnionych korzeni.Płonąca, ukryta furia,
popiół, który wariuje,
płoń niewidzialnie, płoń
jak bezsilne morze rodzi chmury,
fale jak uraza i kamienista piana.
Płonie wśród moich oszalałych kości;
pali się w pustym powietrzu,
niewidoczny i czysty piekarnik;
płonie jak czas płonie,
jak czas płynie między śmiercią,
własnymi krokami i oddechem;
płonie jak samotność, która cię pożera,
spal w sobie, płonąc bez płomienia,
samotność bez obrazu, pragnienie bez ust.
Aby to wszystko zakończyć
och, suchy świecie,
zakończyć to wszystko.
«Samolot» - Guillaume Apollinaire
Co zrobiłeś, Francuzie, z Aderem w powietrzu?
Jedno jego słowo, teraz nic.Sfałszował członków ascezy,
w języku francuskim wtedy bez nazwiska,
a potem Ader zostaje poetą i nazywa ich samolotem.O, mieszkańcy Paryża, wy, Marsylii i Lyonie;
wszystkie z was, francuskie rzeki i góry,
mieszkańcy miast i wy ludzie ze wsi ...
instrument do latania nazywa się samolotem.Słodkie słowo, które oczarowałoby Villona;
przyszli poeci umieszczą to w swoich rymach.Nie, twoje skrzydła, Ader, nie były anonimowe
kiedy gramatyk przyszedł, aby je opanować,
wymyślić naukowe słowo bez niczego przewiewnego
gdzie ciężka przerwa i towarzyszący jej tyłek (aeropl -an)
tworzą długie słowo, jak słowo niemieckie.Wymagany był szept i głos Ariel
nazwać instrument, który zabiera nas do nieba.
Jęk wiatru, ptak w kosmosie,
i jest to francuskie słowo, które przechodzi przez nasze usta.Samolot! Niech samolot wzniesie się w powietrze
szybować nad górami, przekraczać morza
i jeszcze bardziej się zgubić.Pozwól mu nakreślić wieczną bruzdę w eterze,
ale zachowajmy miękką nazwę samolotu,
ze względu na ten magiczny przydomek jego pięć zręcznych liter
mieli siłę, by otworzyć poruszające się niebo.Co zrobiłeś, Francuzie, z Aderem w powietrzu?
Jedno jego słowo, teraz nic.
„Ku nocy” - Philippe Soupault
Jest późno
W cieniu i na wietrze
Płacz podnosi się wraz z nocą
Nie czekam na nikogo
Do nikogo
Nawet nie pamiętając
Godzina już dawno minęła
Ale ten krzyk, który niesie wiatr
I pchnij do przodu
Pochodzi z miejsca, które jest poza
Ponad snem
Nie czekam na nikogo
Ale oto noc
Koronowany przez ogień
Z oczu wszystkich zmarłych
Cichy
I wszystko, co musiało zniknąć
Wszystko stracone
Musisz to znaleźć ponownie
Ponad snem
Pod noc.
«Noc» - Antonin Artaud
Liczniki cynku przechodzą przez kanały,
deszcz znów wstaje do księżyca;
na alei okno
ujawnia nagą kobietę.W skórkach spuchniętych prześcieradeł
w którym oddycha całą noc
poeta czuje, że jego włosy
rosną i rozmnażają się.Tępa powierzchnia dachów
kontempluj wyciągnięte ciała.Między ziemią a chodnikami
życie to marne grosze.Poeta, co cię martwi
nie ma nic wspólnego z księżycem;
deszcz jest chłodny,
brzuch jest w porządku.Obserwuj, jak szklanki się napełniają
na ladach ziemi
życie jest puste,
głowa jest daleko.Gdzieś myśli poeta.
Nie potrzebujemy księżyca
głowa jest duża,
świat jest zatłoczony.W każdym pokoju
świat drży,
życie coś rodzi
która wznosi się ku sufitom.W powietrzu unosi się talia kart
wokół okularów;
dym winny, dym szklany
i wieczorne fajki.W ukośnym kącie stropów
wszystkich drżących pokoi
gromadzą się opary morskie
Źle skonstruowanych snówPonieważ tutaj życie jest kwestionowane
i brzuszek myśli;
butelki zderzają się z czaszkami
montażu antenowego.Słowo wypływa ze snu
jak kwiat lub szklanka
pełne kształtów i dymu.Szkło i brzuch zderzają się:
życie jest jasne
na zeszklonych czaszkach.Ognisty areopag poetów
gromadzi się wokół zielonego sukna,
pustka wiruje.Życie toczy się przez myśl
włochatego poety.
„Miejski wygląd” - Olivero Girondo
Czy pochodzi z podziemia?
Czy spadło z nieba?
Byłem wśród odgłosów
ranny,
ciężko ranny,
nadal,
cichy,
klęcząc przed wieczorem,
przed nieuniknionym,
dołączone żyły
przestraszyć,
do asfaltu,
z opadłymi warkoczami,
swoimi świętymi oczami,
wszyscy, wszyscy nago,
prawie niebieski, taki biały.
Rozmawiali o koniu.
Myślę, że to był anioł.
„Popioły” - Alejandra Pizarnik
Noc rozbita gwiazdami
patrząc na mnie zdumiony
powietrze wypluwa nienawiść
upiększał jego twarz
Z muzyką.Wkrótce pojedziemy
Tajemny sen
przodek mojego uśmiechu
świat jest wymizerowany
i jest kłódka, ale nie ma kluczy
i jest strach, ale nie ma łez.Co ja ze sobą zrobię?
Ponieważ jestem ci winien to, czym jestem
Ale nie mam jutra
Ponieważ ty ...
Noc cierpi.
Do tej pory dotarły surrealistyczne wiersze najpopularniejszych autorów ruchu, więc mamy nadzieję, że podobały Ci się tak samo, jak my, zbierając je, aby Ci je pokazać. Jeśli masz jakieś pytania lub uwagi, pamiętaj, aby skorzystać z pola komentarza poniżej; W ten sam sposób, w jaki zapraszamy Cię do udostępnienia tego wpisu w sieciach społecznościowych, ponieważ możesz mieć przyjaciela, który kocha poezję surrealistyczną, a nadal nie wiesz.
Poezja surrealizmu na wieki wieków. W Peru mamy poezję awangardową, taką jak ta z Valllejo i braci Peña Barrenechea, co jeszcze! do wiedzy o świecie.
Jak rozmawiać o poezji bez latających skrzydeł światła?
... Bez niebieskiego wiatru
Wdychajcie świece duszy.
Poezja, akt heroiczny
Patrzenia w ciemne otchłań,
W poszukiwaniu światła.
Nawet świadomie
Być martwym
w tle.
TROWALUZ