Czy znasz „Paper Cities”? Być może poznałeś go najpierw jako powieść (wydana w 2008 r.), A następnie jako film fabularny w 2015 r. Historia opowiada, jak bohaterka szuka sąsiadki, ale w tajemniczych okolicznościach zniknęła. W noc poprzedzającą jej zaginięcie sąsiadka zasugerowała, by opracowała plan zemsty na wszystkich, którzy skrzywdzili ją przez całe życie.
Powieść została napisana przez Johna Greena i chociaż jest to temat młodzieżowy, ma tendencję do przemawiania do wszystkich odbiorców ... więc na pewno ci się spodoba, jeśli przeczytasz powieść lub obejrzysz film.
Papierowe miasta
Nie przegap niektórych zwrotów, które możesz znaleźć w filmie fabularnym. Z pewnością po przeczytaniu zdań stajesz się bardziej ciekawy, jak wygląda film i będziesz chciał go zobaczyć, a jeśli lubisz czytać, możesz poprosić powieść, aby mu się przyjrzała.
- Nowy Jork był jedynym miejscem w Stanach Zjednoczonych, w którym człowiek mógł przeżyć pół znośne życie. –Margo do Jase
- Papierowe miasto dla papierkowej dziewczyny. –Margo
- Aby się odnaleźć, najpierw musisz się zatracić. - Margo
- Zaryzykuj, przestań grać bezpiecznie. - Quentin
- Mam dziś do zrobienia dziewięć rzeczy, a od ponad połowy potrzebuję wspólnika z samochodem. - Margo
- Mieszkam tu od osiemnastu lat i nigdy w życiu nie spotkałem kogoś, kto dbałby o takie rzeczy. –Quentin
- Trudno odejść, dopóki nie wyjdziesz. Wtedy staje się to najbardziej cholernie łatwą rzeczą na świecie. –Quentin
- Cóż za zdradliwe przekonanie, że człowiek jest czymś więcej niż osobą. - Quentin
- Tak bardzo kochała tajemnice, że się nią stała. - Quentin
- Szkoda, nie sądzisz? Wszystkie struny w nim pękły. - Margo
- OK, widzisz to? To jest Twoja strefa komfortu. Jest taki duży, Quentin. Wszystko, czego chcesz na świecie, jest daleko. - Margo
- Czy ty żartujesz? - Radar
- Musi być wspaniały pomysł, który każdemu się podoba. –Quentin
- W pewnym momencie musisz przestać patrzeć w niebo, albo któregoś dnia spojrzysz w dół i stwierdzisz, że również odpłynąłeś. –Detective Warren
- Miasto było zrobione z papieru, ale wspomnienia nie. Wszystkie rzeczy, które tutaj zrobiłem, cała miłość, litość, współczucie, przemoc i uraza wciąż we mnie mieszkały. –Quentin
- Bez względu na to, jak bardzo życie jest do bani, zawsze jest lepsze niż alternatywa. –Margo
- To był pierwszy raz w moim życiu, kiedy wiele rzeczy już się nie powtórzy. –Quentin
- Cóż to było za życie tego ranka: nic tak naprawdę się nie liczyło, ani dobre, ani złe. Dbaliśmy o swoją rozrywkę i dobrze nam się powodziło. –Quentin
- A co z Margo? Słyszałem, jak ktoś powiedział, że wskrzesza sztukę na Broadwayu. Słyszałem, jak inna osoba mówiła, że uczył surfowania u wybrzeży Bahamów. - Quentin
- Z bliska wszystko jest brzydsze. - Margo
- Margo nie była cudem. Nie była poszukiwaczem przygód. Nie była dobra, cenna. Ona była dziewczyną. - Quentin
- Jestem wielkim zwolennikiem losowego łączenia. Reguły złożone są tak niesprawiedliwe w stosunku do słów znajdujących się pośrodku. - Margo
- Mieszkam tu od osiemnastu lat i ani razu w życiu nie spotkałem nikogo, komu zależy na wszystkim, co ma znaczenie. - Margo
- Czuję, jak serce bije mi z piersi. - Quentin
- Byłeś z nią zeszłej nocy. To musi coś znaczyć. - Lacey
- Tak łatwo jest zapomnieć, jak pełen jest świat ludzi, aż do rozpadu, a każdy z nich jest niewyobrażalny i konsekwentnie źle pojmowany. –Quentin
- Dopóki nie umrzemy, będzie to świetna historia. -Radar
- Wyobrażam sobie, że trudno jest cofnąć się, gdy poczujesz kontynenty w dłoni. –Quentin
- Nic nigdy nie dzieje się tak, jak sobie wyobrażasz. –Margo
- Rozmowa z pijaną osobą była jak rozmowa z niezwykle szczęśliwym trzylatkiem z poważnym uszkodzeniem mózgu. –Quentin
- Cóż za myląca rzecz w przekonaniu, że dana osoba jest czymś więcej, osobą. –Quentin
- Nawet gdybym mógł ją tam zobaczyć, czułem się zupełnie sam wśród tych wszystkich wielkich, pustych budynków, jakbym przeżył apokalipsę i jakbym dał mi świat, ten wielki, cudowny i nieskończony świat, abym mógł go odkrywać. . –Quentin
- Zostawiła małe wskazówki, takie jak bułka tarta. - Quentin
- Mój chłopak mnie zdradzał. Rozpoczyna się akcja zemsty! - Margo
- Byłeś z nią zeszłej nocy. To musi coś znaczyć. - Lacey
- Łatwo jest zapomnieć, ilu ludzi na świecie jest pełnych do odsprzedaży, a każda z nich jest wyobrażalna i konsekwentnie źle pojmowana. - Margo
- Każdemu bardzo trudno jest pokazać się takim, jakim jest, a nam bardzo trudno jest nauczyć kogoś, jak się czujemy. - Quentin
- A to jest jak obietnica. Przynajmniej na dzisiejszy wieczór. W zdrowiu i chorobie. W dobrych i złych. W bogactwie i ubóstwie. Aż do świtu nas nie rozłączy. - Margo
- Uwielbiam miasta, w których nigdy nie byłam, i ludzi, których nigdy nie spotkałam. - Quentin
- Być może właśnie tego potrzebował przede wszystkim. Musiał dowiedzieć się, kim była Margo, kiedy nie była Margo. –Quentin
- Znałem te korytarze tak dobrze, że w końcu zacząłem czuć, że oni też mnie znają. –Quentin
- Zawsze uważałem to za śmieszne, że ludzie chcą przebywać w pobliżu kogoś, ponieważ jest przystojny. To tak, jakbyś wybierał śniadanie ze względu na kolory zamiast smaku. –Margo
- Oto jestem na tym parkingu, zdając sobie sprawę, że nigdy nie byłam tak daleko od domu, a oto ta dziewczyna, którą kocham, ale nie mogę dalej. Mam nadzieję, że to wezwanie bohaterki, ponieważ nie podążanie za nią było najtrudniejszą rzeczą, jaką kiedykolwiek zrobiłem. –Quentin
- Myślisz, że cię potrzebowałem? Nie potrzebowałem cię, idioto. Wybrałem ciebie, a potem też mnie wybrałeś. –Margo