PYTANIE:
Cześć, mam 28 lat i nie mam czasu na kontakty towarzyskie, ponieważ moja praca jest bardzo wymagająca. Próbowałem takich rzeczy, jak chodzenie na siłownię lub kolację, ale nadal czuję się bardzo samotny.
Nie jest problemem, że jest bardzo nieśmiała. Uważam się za osobę, która nie ma problemu z nawiązaniem z kimś rozmowy, a czasami nawet wyjeżdżam na wakacje sama.
Miałem kilka relacji z chłopcami, ale żaden z nich mnie nie spełnił do rozważenia czegoś poważnego z myślą o przyszłości.
Czuję się bardzo samotny. W pracy relacje są bardzo powierzchowne, a kiedy idę na siłownię, nie mogę z nikim przyjemnie porozmawiać.
Rzecz w tym, że zaczynam czuć się źle. Nigdy nie podobała mi się ta sytuacja, ale ostatnio dotyka mnie bardziej niż zwykle.
Chciałbym uzyskać porady.
Dziękuję.
ODPOWIEDŹ:
Polecałbym ci chodzić na siłownię, głównie ze względu na zdrowie i dlatego, że coś zajmie ci głowę. Nie ograniczałbym się jednak tylko do chodzenia na siłownię.
Może się zdarzyć, że dołączenie do zajęć sportowych, takich jak pilates, step, klub turystyczny lub coś podobnego, może pomóc ci zawsze widzieć tych samych ludzi i stopniowo budować silniejsze relacje.
Jeśli masz na to czas, możesz również zapisać się na zajęcia taneczne. Obejrzyj wideo, które niedawno opublikowałem na tym blogu.
Pomyśl, że dołączenie do akademii tańca nie ogranicza się wyłącznie do nauczania i to wszystko. Nie. Spotykają się też, żeby tam tańczyć. Jest to jedno z najbardziej społecznych działań, jakie istnieją.
Dobrze by było, gdybyś zastanowił się nad samotnością. Spójrz na ten film
To banalne stwierdzenie, że trzeba mieć bardziej pozytywne myśli, ale w rzeczywistości jest to jeden ze sposobów walki ze smutkiem. Zastanów się, co już mamy i za co powinniśmy być wdzięczni.
Nie oznacza to, że nie musisz walczyć z tym uczuciem, które masz. To, co musisz zrobić, to nie pozwolić, aby wpłynęło to na Ciebie tak negatywnie.
Po prostu proszę o cierpliwość. W końcu, jeśli będziesz kontynuował te dobre nawyki życiowe, w końcu znajdziesz osobę, która naprawdę cię spełni. Może kiedy najmniej jej szukasz, wtedy się pojawia 😉
Powinieneś także zadać sobie jedno pytanie. Jeśli to, co nam powiedziałeś, ma na Ciebie negatywny wpływ w takim stopniu, że zakłóca Twoje codzienne czynności, rozważ pójście do swojego lekarza rodzinnego i poinformowanie go o swoim problemie.
Musisz także pomyśleć, że to, co ci się przydarza, jest czymś powszechnym w miarę upływu lat. Przyjaźnie są „rozszerzane” z powodów rodzinnych lub zawodowych. Nie musisz tracić nadziei na znalezienie nowych przyjaciół. Teraz kosztuje więcej niż kiedy mieliśmy 14 lat. Jednak postępując zgodnie z zaleceniami, które tu piszę, ci nowi przyjaciele w końcu przybędą.
Nie daj się ponieść pesymizmowi. Niech czas wykona swoją pracę. W końcu spotkasz kogoś, kto naprawdę Cię spełnia.
Bardzo zgadzam się z tym artykułem, uważam też, że powinniśmy uważać samotność za coś tymczasowego i przestrzeń, w której możemy się zastanowić, dopóki nie zaczniemy poznawać nowych ludzi w naszym życiu.